Komentarze: 1
Nie ma ideałow...Nie bylo i nie bedzie. Przynajmniej nie dla mnie.
Dlatego nie chce byc czyims ideałem. Tym bardziej ze sie za takowy nie uwazam. Mam duzo wad (tak samo jak zalet :PP) i do ideału mi daleko.
Jeszcze glupiej mi ze powiedzial mi to moj przyjaciel. Powiedzial ze zawsze uwazal mnie za ideal kobiecosci...Gruba przesada!!! Przynajmniej tyle dobrze, ze od jakiegos czasu wie, ze nie bedziemy nigdy razem i juz sie o to nie ludzi. Ale dlatego tez tym gorzej sie poczulam jak mi to powiedzial.
Dziwi sie swoja droga, ze on mnie nie nienawidzi...Ja na jego miejscu jaz dawno bym chyba sie znienawidzila :(( Jestem bee...niestety